Wprowadzenie kawowe - historia kawy
2020-05-08
Wprowadzenie kawowe – Historia kawy
Dzisiaj przybliżymy Wam historię kawy, surowca który jest już dla każdego ogólnodostępny , a większość z nas jest od niego po prostu uzależniona. Dla mnie każdy poranek jest równoznaczny z przyrządzeniem aromatycznego naparu, który wprawia mnie w dobry nastrój. Kawa jest każdemu dobrze znana, każdy preferuje inne formy jej picia, niektórzy piją mocną tzw. „parzuchę” , inni kochają napar przygotowany w altenatywach, lecz czy zastanawialiście się kiedyś jakie są początki kawy? Poznajmy więc jej historię oraz owiane tajemnicą wątki , ciekawostki o których się nie mówi oraz dowiedzmy się jaką długą podróż musiała przebrnąć kawa, by dzisiaj gościła w naszych domach.
Napój który gości dzisiaj w każdym domu, swoje początki pamięta w Etiopii gdzie początkowo sam proces przygotowania naparu był całkowicie odmienny od tego który znamy dzisiaj. Ziarna kawy gotowało się z masłem oraz solą, dopiero w późniejszym okresie dzięki arabskim kupcom którzy sprowadzili kawę z Etiopii, po czym opracowali sposób prażenia ziaren oraz proces tworzenia naparu, który został szybko rozpowszechniony na wschodzie dzięki Beduinom. W XV w. na terenie dzisiejszej Turcji, rozkwitł handel ziarnami kawy. Początkowo znalazły się miejsca jak np. Kair czy Mekka gdzie picie tego naparu było zabronione, lecz już w 1554 r . otwarto pierwszą kawiarnię w Stambule , a Turcja stała się światowym centrum kawowym.
W Europie kochany przez nas napar trafił dopiero w XVII w. i początkowo ilość była na tyle ograniczona, że ziarna kawy uchodziły za towar luksusowy, dostępny tylko i wyłącznie dla elit. Surowiec można było nabyć tylko i wyłącznie w wielkich portach jak Amsterdam czy Londyn . Pierwsza kawiarnia została otwarta w Anglii, a dokładniej w Oksfordzie. Natomiast kultura picie kawy została zapoczątkowana przez Turków kiedy to oblężyli Wiedeń. Władze kościoła początkowo były przeciwne wytworu które wierzono że jest to dzieło szatana. Kawowy monopol Arabski został przełamany dzięki kolonizacji , kiedy to ziarna trafiły do Ameryki Łacińskiej i tam zapoczątkowano plantacje krzewów kawowca, które do dnia dzisiejszego są liderem w kwestii eksportu kawy. Dzisiaj kawa jest najbardziej cenionym surowcem zaraz po ropie naftowej. Polacy w wielu historycznych wynalazkach czy też wydarzeniach mieli swój olbrzymi udział tak też było w przypadku kawy. Mało kto wie, że to dzięki Bitwie Pod Wiedniem która miała miejsce w 1683 r. możemy rozkoszować się kawą i jej cudownym smakiem.
Jerzy Franciszek Kulczycki, to właśnie postać której możemy podziękować za spopularyzowanie kawy w Europie zachodniej. Kulczycki był tłumaczem języka tureckiego , a dzięki zdobyciu cennych informacji dla Jana III Sobieskiego mógł wybrać nagrodę , i ku zaskoczeniu wszystkich wybrał worki z kawą, które początkowo pomylono z karmą dla wielbłądów. Franciszek p wygranej Bitwie z Turkami otworzył pierwszą kawiarnię w Austrii, gdzie serwował czarny trunek. Tamtejszej ludności nie przypadł do gustu smak ciężkiej, czarnej goryczkowej kawy więc Kulczycki dodał do naparu mleka oraz miodu co było zalążkiem znanego nam dzisiaj cappucino. W XVIII w. pierwsze kawiarnie powstały w Gdańsku, zwane na tamten czas kafehauzami . Kawa na tyle mocno zakorzeniła się w polskiej tradycji, że pisano o niej w podręcznikach medycznych jako środek na dolegliwości przewodu pokarmowego. W Polsce rozpowszechniło się picie kawy z wieloma dodatkami takimi jak mleko, miód, sól, cukier czy też słodka śmietanka a nawet alkoholu. W okresie międzywojennym kawa stała się towarem luksusowym oraz ciężko dostępnym, dlatego też była bardzo dobrym produktem do wręczania łapówek w kręgach politycznych oraz służb mundurowych. Po roku 1989 wzrost samego surowca oraz wypijanej przez Polaków kawy wielokrotnie wzrosło i ta tendencja utrzymuje się do dnia dzisiejszego.
To niesamowite jak daleką drogę musiała przejść kawa, by dziś gościć w naszych domach.
Ciężko jest sobie wyobrazić jak wyglądał by poranek bez pobudzającej do działania kawy, tym bardziej, że w dzisiejszych czasach dodatków by urozmaicić sobie smak oraz konsystencję samego naparu jest wiele. To cudowne, że w letnie gorące popołudnia można napić się orzeźwiającej kawy mrożonej, a w zimowe poranki gorącego cappucino z dodatkiem miodu. Zachęcam do bawienia się kawą zarówno w kwestii parzenia jak i przez dodawania często nieoczywistych dodatków.
Dzisiaj przybliżymy Wam historię kawy, surowca który jest już dla każdego ogólnodostępny , a większość z nas jest od niego po prostu uzależniona. Dla mnie każdy poranek jest równoznaczny z przyrządzeniem aromatycznego naparu, który wprawia mnie w dobry nastrój. Kawa jest każdemu dobrze znana, każdy preferuje inne formy jej picia, niektórzy piją mocną tzw. „parzuchę” , inni kochają napar przygotowany w altenatywach, lecz czy zastanawialiście się kiedyś jakie są początki kawy? Poznajmy więc jej historię oraz owiane tajemnicą wątki , ciekawostki o których się nie mówi oraz dowiedzmy się jaką długą podróż musiała przebrnąć kawa, by dzisiaj gościła w naszych domach.
Napój który gości dzisiaj w każdym domu, swoje początki pamięta w Etiopii gdzie początkowo sam proces przygotowania naparu był całkowicie odmienny od tego który znamy dzisiaj. Ziarna kawy gotowało się z masłem oraz solą, dopiero w późniejszym okresie dzięki arabskim kupcom którzy sprowadzili kawę z Etiopii, po czym opracowali sposób prażenia ziaren oraz proces tworzenia naparu, który został szybko rozpowszechniony na wschodzie dzięki Beduinom. W XV w. na terenie dzisiejszej Turcji, rozkwitł handel ziarnami kawy. Początkowo znalazły się miejsca jak np. Kair czy Mekka gdzie picie tego naparu było zabronione, lecz już w 1554 r . otwarto pierwszą kawiarnię w Stambule , a Turcja stała się światowym centrum kawowym.
W Europie kochany przez nas napar trafił dopiero w XVII w. i początkowo ilość była na tyle ograniczona, że ziarna kawy uchodziły za towar luksusowy, dostępny tylko i wyłącznie dla elit. Surowiec można było nabyć tylko i wyłącznie w wielkich portach jak Amsterdam czy Londyn . Pierwsza kawiarnia została otwarta w Anglii, a dokładniej w Oksfordzie. Natomiast kultura picie kawy została zapoczątkowana przez Turków kiedy to oblężyli Wiedeń. Władze kościoła początkowo były przeciwne wytworu które wierzono że jest to dzieło szatana. Kawowy monopol Arabski został przełamany dzięki kolonizacji , kiedy to ziarna trafiły do Ameryki Łacińskiej i tam zapoczątkowano plantacje krzewów kawowca, które do dnia dzisiejszego są liderem w kwestii eksportu kawy. Dzisiaj kawa jest najbardziej cenionym surowcem zaraz po ropie naftowej. Polacy w wielu historycznych wynalazkach czy też wydarzeniach mieli swój olbrzymi udział tak też było w przypadku kawy. Mało kto wie, że to dzięki Bitwie Pod Wiedniem która miała miejsce w 1683 r. możemy rozkoszować się kawą i jej cudownym smakiem.
Jerzy Franciszek Kulczycki, to właśnie postać której możemy podziękować za spopularyzowanie kawy w Europie zachodniej. Kulczycki był tłumaczem języka tureckiego , a dzięki zdobyciu cennych informacji dla Jana III Sobieskiego mógł wybrać nagrodę , i ku zaskoczeniu wszystkich wybrał worki z kawą, które początkowo pomylono z karmą dla wielbłądów. Franciszek p wygranej Bitwie z Turkami otworzył pierwszą kawiarnię w Austrii, gdzie serwował czarny trunek. Tamtejszej ludności nie przypadł do gustu smak ciężkiej, czarnej goryczkowej kawy więc Kulczycki dodał do naparu mleka oraz miodu co było zalążkiem znanego nam dzisiaj cappucino. W XVIII w. pierwsze kawiarnie powstały w Gdańsku, zwane na tamten czas kafehauzami . Kawa na tyle mocno zakorzeniła się w polskiej tradycji, że pisano o niej w podręcznikach medycznych jako środek na dolegliwości przewodu pokarmowego. W Polsce rozpowszechniło się picie kawy z wieloma dodatkami takimi jak mleko, miód, sól, cukier czy też słodka śmietanka a nawet alkoholu. W okresie międzywojennym kawa stała się towarem luksusowym oraz ciężko dostępnym, dlatego też była bardzo dobrym produktem do wręczania łapówek w kręgach politycznych oraz służb mundurowych. Po roku 1989 wzrost samego surowca oraz wypijanej przez Polaków kawy wielokrotnie wzrosło i ta tendencja utrzymuje się do dnia dzisiejszego.
To niesamowite jak daleką drogę musiała przejść kawa, by dziś gościć w naszych domach.
Ciężko jest sobie wyobrazić jak wyglądał by poranek bez pobudzającej do działania kawy, tym bardziej, że w dzisiejszych czasach dodatków by urozmaicić sobie smak oraz konsystencję samego naparu jest wiele. To cudowne, że w letnie gorące popołudnia można napić się orzeźwiającej kawy mrożonej, a w zimowe poranki gorącego cappucino z dodatkiem miodu. Zachęcam do bawienia się kawą zarówno w kwestii parzenia jak i przez dodawania często nieoczywistych dodatków.